Gazeta Goleniowska:  Poprosiliśmy szefów powiatowych struktur poszczególnych partii o ocenę wyników niedzielnych wyborów w powiecie i kraju.

Magdalena Kochan – przewodnicząca Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej

Komentując wyniki niedzielnych wyborów do Sejmu i Senatu, chciałabym odnieść się do dwóch kwestii.

Po pierwsze – bardzo martwi mnie niska frekwencja wyborcza. Jestem
świadoma tego, że wpływ na małe zainteresowanie wyborami ma przede
wszystkim styl uprawiania polityki przez polityków. I ten styl
zdecydowanie trzeba zmienić, jeśli się chce, by obywatele uczestniczyli
w życiu publicznym. Boleję nad tym, że tak wielu Polaków nie pamięta,
że oprócz praw mamy również obowiązki. A głównym obowiązkiem obywatela
jest wziąć udział w wyborach.

Po drugie – jestem ogromnie szczęśliwa z powodu wysokiej wygranej w
naszym województwie i w naszym powiecie Platformy Obywatelskiej.
Oczywiście, cieszę się też ze swojego wyniku, bo dzięki mieszkańcom
gminy Goleniów i powiatu goleniowskiego znalazłam się w Sejmie.
Dziękuję i zapewniam, że zaufania nie zawiodę. Ogromnie mnie też cieszy
wysoki wynik członka PO Olgierda Geblewicza. Startując po raz pierwszy,
uzyskał znakomity rezultat. Gratuluję!

A na koniec, zwyczajnie jako baba, cieszę się, że pokonałam „chłopów”.
Mam nadzieję, że będę przykładem dla innych kobiet i że w najbliższych
wyborach samorządowych na listach kandydatów będzie ich znacznie więcej
niż dotychczas.

Czesław Siwek – przewodniczący Powiatowej Rady Sojuszu Lewicy Demokratycznej

W atmosferze, jaka w ostatnim czasie wokół naszej partii była tworzona,
wynik Sojuszu Lewicy Demokratycznej w naszym województwie i powiecie
można uznać za sukces. Obawialiśmy się, że może być gorzej. Trudno nam
było bowiem prowadzić kampanię z takim rozmachem, jak partie, które
wygrały, bo niewielu chce inwestować w potencjalnego przegranego.

Co do moich wyników, to muszę powiedzieć, że czuję się rozczarowany
postawą członków SLD w samym Goleniowie i Nowogardzie – liczyłem na
większe poparcie. Dziękuję za to mieszkańcom gminy Maszewo, gdzie
uzyskałem najwięcej głosów.

Gratuluję Magdalenie Kochan z Platformy Obywatelskiej i cieszę się, że
zdobyła mandat poselski. Jak by nie patrzył, to nie tylko dla niej ale
i dla Goleniowa, i dla powiatu, duży sukces.

Martwi mnie natomiast niska frekwencja, ale jest ona wyrazem stosunku
obywateli do polityki i do polityków. Wiele w tym względzie jest
jeszcze do zrobienia i dużo zależeć będzie od nowo wybranego
parlamentu. Nie powinno się z sejmu robić widowiska, wybierany jest po
to, by stanowić dobre prawo.

Tadeusz Kinik – prezes Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego

Najpierw chciałbym pogratulować pani Magdalenie Kochan wyboru do Sejmu
z ramienia Platformy Obywatelskiej. Po wielu, wielu latach powiat
goleniowski ma ponownie posła. Chciałbym przy okazji przypomnieć, że w
porzednich latach PSL dwukrotnie miał posła z naszego terenu – Jana
Skowrona z Gąsierzyna oraz Wincentego Leszczyńskiego z Żółwiej Błoci.

Wyraźnie trzeba powiedzieć, że społeczeństwo nie zdało egzaminu z
demokracji, szczególnie w naszym powiecie, gdzie do urn wyborczych
poszła zalewie 1/3 wyborców. Zawiodło przede wszystkim środowisko
wiejskie, co przełożyło się na wynik naszej partii. W okręgu
szczecińskim uzyskaliśmy wynik 3,86 %, w koszalińskim – 5,23. To było
za mało, byśmy mogli uzyskać mandat poselski. Lepiej wypadł PSL w
naszym powiecie; wynik 11,03% był drugi w okręgu po Choszcznie, gdzie
na PSL głosowało 16.08% wyborców. Cieszy mnie osobiście również i to,
że jeden z naszych kandydatów – Kazimierz Ziemba z Nowogardu – uzyskał
drugi wynik w powiecie.

Chciałbym przy okazji dodać, że obecnie nie da się prowadzić kampanii
wyborczej bez pieniędzy. A jak wiadomo, wskutek błędów w księgowości
partia nasza pozbawiona została dotacji z budżetu w wysokości około 9
mln. zł. To zdecydowanie wpłynęło na poziom kampanii i na wynik PSL w
wyborach.

Zygmunt Heland

Członek Rady Krajowej

Samoobrony RP

Kolejna dotkliwa porażka elit politycznych – szczególnie rządzących.
Tak ogólnie niemal wszyscy w Polsce komentują frekwencję wyborów do
Sejmu RP. I na pewno wiele w tym prawdy. W powiecie goleniowskim, wynik
poniżej średniej krajowej, potwierdza regułę.

Osobiście nie przyłączę się jednak do chóru, moim zdaniem, banalnie
narzekających na kryzys demokracji, państwo obywatelskie itp.
patriotyczno-politycznych wynurzeń. Przecież walczyliśmy, no może nie
wszyscy, o wolność wyboru i uszanujmy też i to, że ktoś chce, aby
wybrać za niego. Wielu ludziom naprawdę jest obojętne, czy rządzi PO,
PiS, czy Samoobrona. Chcą mieć po prostu święty spokój.

Przypomnijmy sobie, że za komuny ludzi siłą do wyborów zaganiano. W tym
czasie bojkotowałem wybory. Mój szwagier miał obawy, że jak nie pójdzie
do wyborów, to mu władza z domu lodówkę może zabrać. A z tego prostego
faktu wnioskuję, że wielu ludzi jest szczęśliwych z tego powodu, że
naprawdę nic nie musi. I to jest ich wybór! Oczywiście stwarzający
sytuację dyskomfortu politycznego w postaci braku tzw.
reprezentatywności. Niemniej po ilości ugrupowań startujących w
wyborach sądzę, że zdumiewająco wielu ma ochotę na to, aby jeździć na
Wiejską.

Wynik jaki uzyskała Samoobrona w powiecie goleniowskim wskazuje na to,
że z postrzeganiem tego ugrupowania u nas nie jest najgorzej. A
przynajmniej nie tak źle, jak chciałyby to widzieć ogólnopolskie media.
Wygrała Platforma, do czego w sposób znaczący przyczyniła się wysoka
pozycja na liście PO posłanki Magdaleny Kochan. Samoobrona uzyskując
prawie równorzędny wynik z PiSem, który wygrał wybory w kraju i
wyprzedzając SLD, ugruntowała pozycję poważnej partii w powiecie.

Pozytywnym akcentem „naszych wyborów” jest to, że mieszkańcy Goleniowa
(i nie tylko) mając szansę na reprezentanta w Sejmie (3 miejsce na
liście M. Kochan), potrafili z niej skorzystać. Pewnie w wielu
przypadkach łamiąc stereotypy politycznego myślenia psa ogrodnika –
gratulacje.

Paweł Podgórski Szef LPR w powiecie goleniowskim

Na wstępie pragnę gorąco podziękować wszystkim wyborcom, którzy oddali
swój głos na Ligę Polskich Rodzin, w tym na mnie osobiście. Pomimo iż
wynik, jaki uzyskaliśmy jest poniżej naszych oczekiwań, to jednak
jesteśmy z niego zadowoleni. Te osoby, które nam zaufały są dla nas
motywem a zarazem zobowiązaniem do ciężkiej i sumiennej pracy na rzecz
rozwoju naszego powiatu i gminy.

Liga Polskich Rodzin, wprowadzając do Parlamentu RP 34 posłów i 7
senatorów będzie merytoryczną i konstruktywną opozycją dla rządów
PO-PiS. Będziemy wspierać program solidarności narodowej, bronić
pozostałej części majątku narodowego przed złodziejską prywatyzacją i
dbać o byt materialny i duchowy polskich rodzin. Niestety, czarny
scenariusz, przed którym ostrzegaliśmy przed wyborami, a mianowicie
powtórki z rządów AWS-UW w ostatnich dniach i na naszych oczach jest
realizowana. Jeszcze nie powstał rząd, a już w łonie przyszłej
koalicji, szczególnie ze strony PO, dochodzi do ostrych spięć i
nieczystych chwytów.

Dlatego bardzo ważnym jest, aby w wyborach prezydenckich wybrać
kandydata, który gwarantowałby rzeczywiste a nie deklaratywne zmiany w
Polsce, budowę solidarnej, lepszej i sprawiedliwszej IV
Rzeczypospolitej.

Robert Miadiełko Pełnomocnik Powiatowy Prawa i Sprawiedliwości.

Komentując wyniki wyborów do Sejmu i Senatu RP, chciałbym podziękować wyborcom , którzy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość.

Pierwsze miejsce w Polsce, drugie w powiecie i w województwie napawa
optymizmem i otwiera nowy okres , który rozpocznie realizację programu
Prawa i Sprawiedliwości „ IV Rzeczypospolita -Sprawiedliwość dla
Wszystkich”.

Gruntowna przebudowa państwa , zasadnicza reorientacja polskiej
polityki społeczno- ekonomicznej wraz z przywróceniem jej moralnego i
etycznego wymiaru są sprawami najwyższej rangi.

Jestem przekonany,że są duże szanse na realizację tego programu.

Do pełnej realizacji tego programu potrzebne jest zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego w wyborach na urząd Prezydenta RP.

Jestem szczęśliwy ,że mamy posłankę z Goleniowa.

Chciałbym szczerze pogratulować pani Magdalenie Kochan z Platformy Obywatelskiej wyboru na tak zaszczytny urząd.

Wyniki wyborów wskazują ,że Prawo i Sprawiedliwość i Platforma
Obywatelska są „skazane na siebie” i zobligowane do jak najlepszej
współpracy.

Zrobię wszystko jako pełnomocnik PiS, aby współpraca między Platformą
Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością na szczeblu powiatowym układała
się jak najlepiej.

W kwestii tworzenia nowego rządu to uważam, że Kazimierz Marcinkiewicz
jako premier i Jan Rokita jako wicepremier stworzą rząd, który będzie
stabilnie kierował Polską przez pełną kadencję Parlamentu.

Źródło: Gazeta Goleniowska.com

Kategorie: Informacje