Mieszkania w internacie

Po modernizacji, która zaplanowana została na
przyszły rok, w budynku byłego internatu Zespołu Szkół Rolniczych w
Maszewie będzie 15 mieszkań socjalnych.

Starania władz maszewskich o przejęcie
nieczynnego internatu od powiatu, który nim w imieniu Skarbu Państwa
zarządzał, trwały kilka lat. Najpierw powiat liczył, że uda się budynek
sprzedać, kiedy jednak okazało się, iż nabywcy nie ma, 2 lata temu
powiat zbył internat gminie. Niestety nie za darmo. „Samorząd powiatowy
zażyczył sobie 250 tys. zł; 100 tys. musieliśmy wpłacić od razu, 150
tys. rozłożono nam na raty – wyjaśnia burmistrz Jadwiga Ferensztajn. –
Nim jednak będzie można wprowadzić tam ludzi, trzeba przeprowadzić
gruntowny remont i zaadaptować budynek na potrzeby mieszkaniowe, a na
to potrzebne są kolejne pieniądze. Musimy na ten cel wziąć kredyt w
wysokości 500 tys. zł, wystąpiliśmy też o dotację do Ministerstwa
Infrastruktury".

Zgodnie z dokumentacją, która została już
wykonana, w byłym internacie ma być 15 mieszkań o powierzchni od 30 do
56 m2 – cztery jednopokojowe i 11 dwupokojowych, z kuchnią, łazienką
oraz indywidualnym ogrzewaniem gazowym. 16 listopada przeprowadzony
zostanie drugi przetarg na wykonawstwo; pierwszy ze względów formalnych
został unieważniony.

Potrzeby mieszkaniowe w Maszewie są
ogromne. Gminy jednak – czego burmistrz Ferensztajn nie ukrywa – nie
stać na budowę nowych mieszkań. Tych 15, które powstaną w internacie,
problem nieco złagodzi, ale go nie rozwiąże.

Gazeta Goleniowska