Po wczorajszej premierze spektaklu "Szepty", założyciel i reżyser
maszewskiego Teatru Krzyk Marek Kościółek ogłosił, że rezygnuje z pracy.

Przy nadkomplecie na widowni odbył
się wczoraj w OKGiM Maszewo premierowy pokaz spektaklu "Szepty" w
wykonaniu aktorów tamtejszego Teatru Krzyk. Oparte o głośne samobójstwo
gimnazjalistki z Gdańska przedstawienie zebrało oczywiście burzę braw,
najbardziej brzemienne w skutkach wydarzenie nastąpiło jednak
bezpośrednio po nim. Założyciel i reżyser teatru, Marek Kościółek,
ogłosił otóż, że ze względu na niezbyt sprzyjającą dla niezależnego
teatru aurę w Maszewie, w kwietniu zrezygnuje z pracy. Nieoficjalnie
wiadomo, że powodem tej decyzji są nieporozumienia na linii teatr –
dyrektor OKGiM oraz Urząd Miasta oraz brak wsparcia z ich strony.
Więcej na ten temat napiszemy we wtorkowym numerze Gazety Goleniowskiej.

(pp) – Gazeta Goleniowska

Kategorie: Kultura