Kilka tygodni temu powstał pomysł aby zorganizować
oblężenie zamku na Górze Zamkowej w Maszewie, miało by to być
wzorowane na wydażeniu o którym głosi Legenda o
mieszkańcach tej góry którzy byli rabusiami i napadali podróżujących ta
drogą, przez co byli nielubiani.
mężczyzna nazywany „Punts''. Towarzyszką życia Puntsa była rosła
(słusznego wzrostu), silna kobieta. Jak wieść niesie pewnego dnia losy
się odwróciły i to maszewscy rabusie zostali napadnięci. Otoczono ich w
zamku i pozwolono wyjść stamtąd tylko towarzyszce Puntsa. Mogła ona
zabrać ze sobą tyle, ile zdołała unieść w worku. Z ciężarem na plecach
kobieta opuściła zamek. Kiedy najeźdźcy
bezskutecznie szukali Puntsa doszli do wniosku, że
został on wyniesiony w worku przez ukochaną. Natychmiast rozpoczęto
pościg. Szukano zbiegów na podmokłych łąkach, wzdłuż
Stepnizbach(dzisiejsza Stepniczanka), która prowadziła aż do góry
wisielców. Tam uciekinierów złapano i zabito. Ich ciała zrzucono do
dołu, który do dziś nosi nazwę Puntskula. Znajduje się on o lewej
stronie szosy do Stargardu, w pobliżu żwirowni.
Tak oto zakończyła się historia powstania grodu na Zamkowej Górze.
Wyobraźmy
sobie sytuacje w której zdenerwowani mieszkańcy postanawiają wypędzic
tyrana z Zamku , z łukami , widłami , kosami wkraczają na Górę
Zamkową…
Takie przedstawienie można by
zorganizować przy okazji jednej z imprez majówkowych. Miejmy nadzieję
że znajda się chętni do zobaczenia widowiska jak i do wykonania, bo z
wykonaniem nie będzie chyba żadnego problemu przecie mamy jeszcze
odważnych i chętnych do zabawy mieszkańców.