8:7
W niedzielne
południe doszło do spotkania pokazowego między Artystami Wejrzeń a
reprezentacją Maszewa. Mecz odbywał się równolegle do wyjazdu drużyny
Masovii, więc logicznym był fakt, iż frekwencja wśród zawodników będzie
dosyć niska. Na szczęście bardzo wielu zawodników wystawili artyści i
była możliwość wymieszania składów. Nie zawiodła również publiczność. W
przeważającej większości trybuny zajęli goście z festiwalu i na nudę w
tym meczu na pewno nie narzekali.
Mecz zaczął się od mocnego uderzenia ekipy maszewskiej. Już w pierwszej
minucie Sylwester Wasiak strzałem z bliska wpakował piłkę do siatki po
asyście Marcina Borka. I gdy wydawało się, że będzie to mecz do jednej
bramki, Artyści odpłacili się miejscowym z nawiązką. W krótkim odstępie
czasu padły 2 bramki w tym jedna po niezbyt roztropnym zachowaniu
Ślęzaka. Na 2:2 bramkę strzelił po całkiem ładnej indywidualnej akcji
Łukasz Oleszkiewicz. Niestety tuż przed przerwą po raz kolejny dali o
sobie znać artyści, którzy zostali wyraźnie zlekceważeni. Tak więc
wynik do przerwy-3:2 dla Artystów.
Należy wspomnieć o obecności
przedstawicielek płci pięknej na tym meczu. Na dodatek kobiety
próbowały walczyć z mężczyznami jak równy z równym, co nie jest dziwne
w pobliskich Mostach, jednak w Maszewie takie obrazki są dosyć
niecodzienne.
Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak
pierwsza-szybka bramka strzelona przez Wasiaka po podaniu Borka. Żadna
z drużyn na przestrzeni całego spotkania nie mogła odskoczyć na różnicę
przynajmniej dwóch bramek. I tak chwilę potem znów prowadzili Artyści.
Po chwili znów był remis. Po asyście Slęzaka(który opuścił bramkę i
przeszedł do ataku) ładnym strzałem w długi róg popisał się Michał
Kropa. Artyści nie dawali za wygraną przez ani jedną minutę spotkania i
po raz kolejny wyszli na prowadzenie. Na 6:5 po raz kolejny strzelił
Wasiak, a tym razem podawał Kropa. W wymianie ciosów dwie bramki pod
rząd udało się strzelić reprezentacji Maszewa, gdyż chwilę potem
gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Kropa. Do końca spotkania było
coraz bliżej, a goście dalej nie mogli pogodzić się z widmem porażki.
Po raz kolejny doprowadzili do remisu tuż przed końcem spotkania!
Każdej z drużyn zależało na wygranej, a bliżej do osiągnięcia tego celu
było Maszewo. Po solowej akcji bramkę strzelił Borek(na dodatek
zaliczył 5 asyst w tym meczu)!Dosłownie sekundy dzieliły nas do
ostatniego gwizdka, gdy po raz kolejny po rzucie rożnym wyrównali
Artyści. Ostatnią szansą na zwycięstwo był rzut rożny bity przez Borka.
Na pole karne gości weszli nawet zawodnicy rezerwowi. Po dośrodkowaniu
na krótki słupek rozstrzygającego gola zdobył Dawid Kaczor! Chwilę
potem sędzia zakończył spotkanie, a zawodnicy dokonali tradycyjnej
wymiany koszulek.
W składzie reprezentacji Maszewa znaleźli
się: Ślęzak Michał, Kaczor Dawid, Kaczor Piotr, Felis Mariusz, Mustafa,
Lechwar Szymon, Kropa Michał, Nykowski Piotr, Borek Marcin,
Oleszkiewicz Łukasz, Wasiak Sylwester,
Na zmianę wchodzili: Giniewska Anka, Michalski Mariusz, Barcki Karol.