Jak w całej Polsce, w Maszewie także frekwencja nie była wielka ale aż tak niskiej nikt się ne spodziewał. W kraju frekwencja wyniosła ok. 40% – tragedia, ale większą tragędię mamy tu – lokalnie. W gminie Maszewo na 6102 uprawionych do głosowania do komisji zgłosiło się jedynie 1813 osób, z których 1811 oddało głosy co daje 29,71%. To wielka tragedia demokracji i Maszewiacy także to potwierdzili, czyżby dlatego, że jeszcze nie zdążyli sie przyzwyczaić, że to oni wybierają władzę a nie jak w poprzedniej epoce – ZSRR. Jeśli chodzi o powiat to tylko w Stepnicy frekwencja była niższa – ale mimo wszystko to nie jest pocieszające.

Więcej aktualnych informacji na stronach PKW: http://wybory2005.pkw.gov.pl/
Kategorie: Informacje